
Troy mówi:
- Uważaj,żebyś nie poślizgną się na naleśniku!!!
Ja odpowiadam:
- nie poślizgnę się bo naleśnik już znikną bo wsiąk w ziemie (ulice)
troy: Wytarłeś sobie także usta???
Ja: A po co miałam sobie wycierać usta??? przecież kazałeś mi nimi rzucać a nie jeść
Troy:Nie pozostaw po sobie bałaganu!!!
Ja:NIE BAŁAGANIŁAM!!! NALEŚNIK JAK GO RZUCIŁAM ZNIKNĄ!!!
Ja: Troy, ZADAWAJ MĄDRZEJSZE PYTANIA!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz